Strony

niedziela, 27 stycznia 2013

SKULL- DIY

 Czaszkowy do it yourself!

Moda powróciła...Teraz bardzo modne są czaszki. Pamiętam jak 6 lat temu ( to chyba były czasy gimnazjum) co druga osoba była emo albo miała paski w czaszki, torebki, chusty bluzy i wgl strach pomyśleć co jeszcze. Ja też takie miałam, ale ja dzięki rodzicom miałam te zagraniczne:)

W sklepach można dostać dużo takich bransoletek z czaszkami, ale DIY as lepsze, bo oprócz tego, że wyglądają cudnie to jeszcze jest satysfakcja i pewność, że nikt takiej nie ma, bo pomysł jest twórcy:)

Przedstawię Wam jak zrobić taka bransoletkę style MAKRAMA. Brzmi tajemniczo, ale każdy kto robił breloczki z filofunu czyli breloczek pleciony z żyłek, to będzie wiedział o co kaman :)))

Chodzi mi o coś takiego:





Ja zrobiłam coś innego:)





Co będzie nam potrzebne:
  • 3 koraliki czaszki
  • sznurek o długości 2 metrów (faktycznie zużyłam ok.1,2m)
  • dwie złote końcówki o średnicy 3mm
  • łańcuszek długości 15 oczek
  • dwa kółeczka o średnicy 5mm
  • zapięcie karabińczyk

Zaczynamy od zrobienia 3 sznurków o długości ok. 0,5 m każdy. Związujemy górę na supeł.

Następnie przyklejamy taśmą do blatu aby wygodniej było pleść.

Są dwa sposoby plecenia makramy: Ja polecam ten drugi, tym własnie plotłam.


Następnie, po upleceniu fragmentu nawlekam pierwszy koralik.


 Plotę dalej i nakłuwam kolejny koralik i tak aż do 3 koralika.




Po zapleceniu wybranej przez nas długości, końce związuje na supełki i podpalam.


Po podpaleniu do każdej z końcówek dodaje 3 krople "Kropelki", dodatkowo po kropelce na koniec bransoletki.

Dociskam.


Po 5 minutach sklej wysechł i końcówka się trzyma.


Do końcówek dopinam kółko i do jednego kółka karabińczyk.


Do końca bez karabińczyka dodaje łańcuszek.

Efekt jest taki :)

Z innym bransoletkami DIY prezentuje się jeszcze lepiej:)





Miłego tygodnia i owocnej pracy:)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz